To co wstawiam jest tylko garstką zdjęć, które zrobiłam podczas tego dwudniowego festiwalu, ale nie mogłam przecież wstawić wszystkiego :)
Jutro i pojutrze dodam jeszcze dwie relacje z SFD '11 :)
Na początek panowie, bo ich było trochę mało na wybiegu:
Bardzo mi się podobało to, że był wiatr, który sprawiał cuda z materiałami:
Równie fantastyczny był wieczorny pokaz Evy Minge "Solidarity":
Noi cała reszta: